strona główna
Strona główna
Dawne - które lubię
Warszawa moje miasto
martwa natura
Ludzie
piątek, 27 czerwca 2014
ballada o zjedzonej rybce!
1 komentarz:
Andrzej Rawicz (Anzai)
27 czerwca 2014 14:52
"Było i ni ma", jak w ruskim cyrku.
Pozdrawiam
Andrzej Rawicz (Anzai)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Było i ni ma", jak w ruskim cyrku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Andrzej Rawicz (Anzai)